wtorek, 10 grudnia 2019

5 Odcinek Bajki Wyjść Na Zero - Kret Alfred



Przy stawie z podziemnej krainy
Pochodził Kret Alfred strasznie złośliwy
Drążył korytarze, był podziemnych sieci twórcą
Nie liczył się z żadną spoza kręgu komórką




Żył w ciemnościach, miał problem z oczami
Musiał się więc wspierać widzącymi istotami
Wciągał orły, rekiny do układu swego
Choć żył w dole miał ponad nich wysokie ego




Wszystkich pod siebie podporządkowywał
By każdy bezmyślnie jego rozkazy wykonywał
Bał się światłych umysłów, sam był niemal ślepy
Dlatego tworzył ciemne ze ślepców zastępy




Uzależniał od siebie, tłumił twórcze myśli
Dbał wyłącznie o własne podziemne sieci
A gdy ktoś mu jasnym myśleniem podpadł
Kret Alfred natychmiast pod nim doły kopał




Kręcił Krecik, kłamał, wycofywał zlecenia
Wstrzymywał się od terminowego płacenia
Z jego podkopów powstawała ogromna dziura
Z dna ofiary widziały jak przez Kreta spadły do Zera





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz